niedziela, 25 maja 2014


Nie wiadomo, dlaczego mężczyźni napadli na Damiana R. /arch. RMF FM /22 maja Sąd Apelacyjny w Szczecinie uznał, że Damian R. jest winny śmierci dwóch mężczyzn, którzy uzbrojeni wtargnęli bez pozwolenia do jego mieszkania i zaczęli grozić jemu i jego rodzinie śmiercią.  Do zdarzenia doszło 9 marca 2012 roku. Napastnicy byli uzbrojeni w pałkę teleskopową oraz pistolet pneumatyczny. Napastnicy grozili Damianowi R. śmiercią po czym rzucili się na niego. Doszło do bójki w której sięgnął po nóż kuchenny i zadał śmiertelne ciosy złoczyńcą. Wydawałoby się, że jest to działanie w obronie własnej. Jednak niestety sąd uznał, że jest to przekroczenie granic obrony koniecznej skazując równocześnie na 10 lat więzienia. Rodzi się tu pytanie czy aby na pewno wyrok jest prawomocny. W USA za samo wtargnięcie na posesję można zabić. A napastnicy byli uzbrojeni mając zamiar zabić oskarżonego. Czy państwo zabrania nam obrony własnej i rodziny stawiając dobro złoczyńców?


0 komentarze:

Prześlij komentarz